niedziela, 18 września 2011

sweterek jak z teledysku...

 Na dni, kiedy pogoda nie do końca chce się zdecydować czy ma być gorąco, czy może trochę chłodniej dobrym rozwiązaniem są sweterki przypominające rybackie sieci (mój Stradivarius przeceniony na 49,90 zł) ;) Podobny motyw wykorzystała w swoim teledysku Rihanna.


 Pod sweterek założyłam białą bokserkę, a na dół znów modne rozszerzane spodnie. Jest to krój znaczenie bezpieczniejszy niż wszechobecne rurki. Pozwalają zrównoważyć sylwetkę - wysmuklić uda, a jeśli dołożymy obcas dyskretnie dodają kilka centymetrów wzrostu. Swoje kupiłam w Zarze, kosztowały 149 zł, ale ja poczekałam na przecenę i dzięki temu zaoszczędziłam 70 zł :)
 Buty, które było dość trudno dostać zostały kupione w Deichamannie za około 80 zł. W tym roku chyba widziałam je znów, tym razem w nieco innym zestawie kolorystycznym
 Moim marzeniem na to lato były okulary w kocim kształcie. Niestety prym wiodły klasyczne Ray Bany (choć niedawno widziałam je w takim kształcie). Idealne znalazłam w salonie optycznym przy ul. Piotrkowskiej w Łodzi... Były jeszcze droższe niż model Very Wang za 650 zł, oprawki te łącznie z ciemnymi szkłami miały kosztować 1050 zł. Mój budżet mógłby to w ostateczności znieść, ale później prawdopodobnie żałowałabym tego wydatku, choć gdyby miały to być okulary korekcyjne, to kto wie... Poszukiwanie nie były łatwe w efekcie zdecydowałam się na model z delikatnie kocim charakterem - Fielmann (niecałe 100 zł).
 Torebka podobnie jak spodnie - Zara, tym razem nie mogłam czekać, to było uczucie od pierwszego spojrzenia i kosztowało mnie 189 zł.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz